| HISTORIA
      NASZEJ PARAFII Odcinek - 14 9 października 1958 r. zmarł w Castel Gandolfo Ojciec
      Św. Pius XII. Zmarły papież przeżył 82 lata i rządził Kościołem
      Chrystusowym 19 lat. Pius XII przeszedł do historii jako "Papież
      Pokoju". Na wieść o śmierci Ojca Św. Piusa XII w naszym kościele
      odprawiono uroczystą mszę żałobną w intencji zmarłego papieża, modląc
      się o wysoki stopień chwały niebieskiej dla Niego. 28 października 1958 r. Kolegium Kardynalskie wybrało
      363 Następcę Św. Piotra, Kard. Angelo Roncalli, Patriarchę Wenecji, który
      obrał sobie imię Jan XXIII. Z tej okazji w Uroczystość Wszystkich Świętych,
      w naszym kościele po sumie, zostało odśpiewane dziękczynne Te Deum, a
      o godz. 12.00 przez pół godziny biły dzwony. W dniu koronacji papieża,
      4 listopada, również dzwony naszego kościoła od godz. 12.00 przez pół
      godziny biły radośnie. W niedzielę 9 listopada została odprawiona
      uroczysta suma w intencji nowowybranego Ojca Św. Jana XXIII. Na dzień 5 listopada O. Proboszcz Alojzy Kurz
      zapowiedział bierzmowanie oraz wizytację w naszej parafii przez Jego
      Ekscelencję Ks. Bpa Juliusza Bieńka. Przystąpiono więc do przygotowań
      na tę szczególną uroczystość. Codziennie wieczorem o godz. 18.30
      odprawiana była nowenna do Ducha Świętego, dla tych wszystkich, którzy
      przystąpią do sakramentu bierzmowania. W środę 5 listopada już na długo
      przed godz. 16.00, zebrali się licznie parafianie przy bramie powitalnej
      w oczekiwaniu na dostojnego Gościa. Za bramą, w miejscu wyznaczonym na
      przywitanie liturgiczne Ks. Biskup, stanął szpaler. Utworzyła go
      rodzina zakonna naszych Ojców i Braci Kamilianów, młodzież i dzieci
      ubrane na biało, nad głowami ludzi powiewały sztandary kościelne i
      feretrony. W chwili, gdy nadjechał samochód Ks. Bp orkiestra zagrała
      marsza powitalnego, dzieci okrzykami witały Jego Ekscelencję. Nastąpiło
      powitanie Ks. Bp Juliusza Bieńka - Sufragana Katowickiego przez
      Proboszcza Parafii O. Alojzego Kurza. W imieniu całej parafii przemówił
      członek Rady Parafialnej Pan Zyzik. Następnie dzieci przywitały Ks.
      Biskupa wierszykami. Wręczono Dostojnemu Gościowi kwiaty i
      procesjonalnie udano się do kościoła. W momencie, gdy Ks. Biskup
      wkraczał do kościoła błogosławiąc wiernych, chór parafialny
      zaintonował pieśń: "Ecce Sacerdos Magnus" (Oto Kapłan
      Wielki). Przy ołtarzu Ks. Biskup odmówił przypisane modlitwy, a następnie
      przemówił do zebranych, poświęcając dużo uwagi programowi pracy Kościoła
      w naszym kraju, przygotowującego się przez dziwięcioletnią nowennę do
      obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski. Ks. Biskup podczas uroczystej Mszy
      św. zaapelował do bierzmowanych, aby: "wspinali się wzwyż" w
      życiu osobistym i społecznym. Po kazaniu udzielił sakramentu
      bierzmowania 93 dzieciom i 4 dorosłym. Rodzicami chrzestnymi byli Panie:
      Szymikowa i Ferdyn dla dziewcząt, a Panowie Mrzygłód i Michalik dla chłopców.
      Uroczystość bierzmowania zakończyło błogosławieństwo Najśw.
      Sakramentem. Ponieważ pobyt Ks. Biskupa w naszej parafii przypadł na
      miesiąc listopad , w tym samym dniu o godz. 18.00, Dostojny Gość,
      otoczony wiernymi, w procesji ze świecami udał się na nasz cmentarz
      zakonny, gdzie odmówione zostały modlitwy za zmarłych. Po nabożeństwie na cmentarzu nastąpiło spotkanie
      Ks. Biskupa z mężami i młodzieńcami naszej parafii. W czwartek o godz.
      6.30 Ks. Biskup odprawił mszę św. dla bierzmowanych, a o godz. 10.00
      spotkał się z matkami i dziećmi do lat pięciu, udzielając im swego błogosławieństwa.
      Po południu o godz. 14.30 dzieci naszej parafii licznie przybyły na
      katechezę z Ks. Biskupem, który rozmawiał z nimi jak Ojciec. W czasie swojej obecności Ks. Bp Juliusz Bieniek
      zwizytował między innymi cały kościół, parafię i jej duszpasterskie
      zaplecze. Był również z O. Romualdem Liszczykiem - Kapelanem szpitala u
      chorych. Ks. Biskup odwiedził wszystkie sale, niejednego chorego podnosząc
      na duchu, dodając chorym siły i ufności w nieskończone miłosierdzie
      Boże. O godz. 15.30 przy skromnym udziale wiernych parafia
      nasza żegnała Dostojnego Gościa. Wizytacja Ks. Biskupa w naszej parafii
      była dla wszystkich okazją do głębokich przeżyć religijnych oraz do
      manifestacji żywotnej wiary i piękna polskiego katolicyzmu. Ciąg dalszy w następnym numerze "Głosu św. Jana
      Chrzciciela"... Opracował:O.
      Wojciech Węglicki OSCam
 
  |  | On
      prawdziwie zmartwychwstał "Chrystus prawdziwie zmartwychwstał.
      Alleluja" - oto wołanie, które w wielkanocny poranek budzi spiżowe
      serca wszystkich kościelnych dzwonów. Powinno ono także obudzić każde
      ludzkie serce. Liturgia Kościoła, która jest uobecnieniem Bożych
      tajemnic i wydarzeń z życia Jezusa Chrystusa, po raz kolejny wprowadza
      nas w misterium paschalne. "Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał,
      Chrystus powróci" - śpiewamy w czasie mszy św. wyznając naszą
      wiarę w odkupieńczą moc Chrystusowego dzieła. Prawda o powstaniu z
      martwych Jezusa Chrystusa znajduje się w centrum tego zdania, nie jest to
      przypadek. Właśnie poprzez zmartwychwstanie Jezusa, poprzedzone
      ofiarniczą męką, całe stworzenie wkroczyło w nowy porządek duchowy i
      zostało odnowione łaską, która wyraża się w miłości aż po śmierć
      i ponad śmierć. Wyobraźmy sobie, co mogli mówić ludzie 10 czy 20 lat
      po wniebowstąpieniu Jezusa. Zapewne w różnych środowiskach krążyły
      o Nim niesamowite opowieści, był przecież taki nieprzeciętny. Może
      wspominano Jego cudotwórczą moc, powtarzając z podziwem: "Był
      niezwykły. Przemieniał wodę w wino. Uciszał burzę. Uzdrawiał
      chorych". Może mówiono wszędzie o Jego stanowczości i odwadze, bo
      stanął w opozycji do duchowych i politycznych przywódców narodu. To
      wszystko mówiono o Chrystusie "być może", ale mamy jedną
      pewność, że od chwili wniebowstąpienia Apostołowie i wszyscy wyznawcy
      Chrystusa odwoływali się do jednej prawdy - a była to prawda o
      zmartwychwstaniu. Nie - cudowne i dziewicze poczęcie, nie - cuda, które
      Jezus czynił, ale właśnie fakt zmartwychwstania znalazł się w centrum
      apostolskiej katechezy. 
 Zmartwychwstanie - czy zastanawialiśmy się
      kiedykolwiek czym ono jest? Może to zabrzmi prozaicznie, ale właśnie w
      listach św. Pawła odnajdujemy ukrytą w bogatej refleksji prawdę, że
      zmartwychwstanie jest odnowieniem wszystkiego w Chrystusie. Żaden z ludzi
      nie może stanąć ponad tą rzeczywistością. Do wszystkich zaś, którzy
      próbują ją zafałszować lub zbagatelizować powiada św. Paweł:
      "Jeżeli zatem głosi się, że Chrystus zmartwychwstał, to dlaczego
      twierdzą niektórzy z pośród was, że nie ma zmartwychwstania?. Jeśli
      nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli
      Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest
      także wasza wiara". (1. Kor, 15.12-14) Obchodzimy święta Wielkiej Nocy, Święta
      Zmartwychwstania Pańskiego. Wszystko to musi mieć w naszym życiu swoją
      treść i swój sens. Są rzeczy, sprawy i wartości, z których potrafimy
      zrezygnować. Są jednak i takie, który nie można oddać za żadną cenę,
      bo inaczej próżna okaże się nasza wiara. Właśnie dlatego powtarzamy
      z ufnością za św. Pawłem: "Tymczasem jednak Chrystus
      zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych co pomarli".
      (1Kor,15.20) Zmartwychwstał Ten, który mówi o sobie: "Ja Jestem
      Droga Prawdą i Życiem". Niech przeżywanie paschalnych tajemnic będzie
      pokarmem dla naszej wiary, abyśmy na wzór św. Pawła żyli treścią
      Ewangelii. A cóż znaczy żyć treścią Ewangelii? Kroczyć Drogą wiary
      - spotkać na niej miłującego Chrystusa, który jest naszym Życiem - i
      w Jego obecności odkrywać wartość i sens swojego istnienia, bo On
      Prawdziwie Zmartwychwstał. Alleluja. O. dk. Leszek Szkudlarek OSCam. |