| HISTORIA NASZEJ PARAFII Odcinek - 15 Zakończenie Starego Roku i powitanie Nowego 1959 w
    naszym kościele przebiegły nadzwyczaj uroczyście. Z okazji kończącego
    się roku odprawiono Nabożeństwo Sylwestrowe, w którym wzięli udział
    nasi Parafianie. W czasie nabożeństwa O. Proboszcz Alojzy Kurz wygłosił
    okolicznościowe kazanie, w którym zapoznał wiernych ze statystykę
    duszpasterską mijającego roku. Nabożeństwo zakończono odśpiewaniem
    uroczystego "Te Deum" i błogosławieństwem Najświętszym
    Sakramentem. Następnego dnia, w pierwszy dzień Nowego 1959 roku, oprócz
    noworocznego kazania, które na wszystkich Mszach św. głosił O.
    Proboszcz, o godz. 16.00 odprawione zostały świąteczne nieszpory przy
    żłóbku. Orkiestra grała kolędy, a dzieci, które licznie przybyły na
    nabożeństwo wraz ze swymi rodzicami, śpiewały Bożemu Dziecięciu na
    chwałę. "Kolędę" czyli odwiedziny duszpasterskie tego
    roku rozpoczęto w dniu 1 stycznia 1959 r. Kolędowali, odwiedzając nasze
    domy i przynosząc ze sobą błogosławieństwo Boże, nasi Ojcowie: Alojzy
    Kurz i Romuald Liszczyk. W dniach od 15 do 22 marca 1959 r. w naszej parafii odbyły
    się wielkopostne rekolekcje parafialne, które poprowadził O.
    Redomptorysta z Barda Śląskiego. Przygotowaniem do rekolekcji była
    Nowenna do Ducha Świętego. Rekolekcje rozpoczęła nauka wstępna wygłoszona
    w sobotę po Mszy św. wieczornej. Nauki rekolekcyjne były wygłaszane
    codziennie rano o godz. 5.45 i na nabożeństwach wieczornych. Po każdym
    nabożeństwie O. Rekolekcjonista wygłaszał również tzw. nauki stanowe
    dla matek i mężatek, dla młodzieży żeńskiej i męskiej oraz dla mężów
    i ojców. W niedzielę było zakończenie rekolekcji. Każdy poszczególny
    stan miał swoją wspólną Mszę św. i Komunię św. Po południu o godz.
    16.00 odprawione zostało nabożeństwo z ostatnią nauką rekolekcyjną. Na
    zakończenie odśpiewano uroczyste "Te Deum" i udzielono wiernym błogosławieństwa
    Najświętszym Sakramentem. ciąg dalszy na str. 2
  | 
 Ja jestem dobrym pasterzem.Dobry pasterz daje życie swoje za owce.
 |